Dziennik Gazeta Prawna 80/2025 z 25.04.2025 [dodatek: Chrobry – potęga i korona. Historia, która inspiruje]
Artykuł
z dnia 25.04.2025
Data publikacji: 25.04.2025
Dobre relacje międzynarodowe receptą na niepewne czasy
Dzięki globalizacji mamy cały świat praktycznie na wyciągnięcie ręki. Jak długo? Od kilku miesięcy żyjemy w niepewności, pojawiają się nawet opinie, że kończy się era globalizacji, niektórzy mówią o końcu naiwnej globalizacji. A przecież współpraca międzynarodowa od początków istnienia państwa polskiego była niezwykle ważna. Wiedzieli o tym pierwsi władcy z dynastii Piastów, wiedzieli o tym kolejni polscy królowie, musimy mieć także tego świadomość i my.
Globalizacja czasów Bolesława Chrobrego to kontakty z całym znanym tysiąc lat temu światem. Rzym wcale nie był najodleglejszym jego zakątkiem, do którego sięgały aspiracje pierwszego króla Polski. Swoich dyplomatów wysłał on nawet do Konstantynopola i choć misja w Bizancjum nic nie dała, dowodzi globalnego myślenia wielkiego Piasta. Państwo księcia Bolesława kontakty handlowe miało też z Kalifatem Bagdadzkim i państwem arabskim na Półwyspie Iberyjskim, czyli na krańcu ówczesnego świata.