Armia Boga walczy z Antychrystem
Chrześcijańscy nacjonaliści w USA uważają, że demokracja niszczy zdrową tkankę społecznej hierarchii, gdyż nie chroni „niewinnych” przed „bestiami”
Z Paulem Djupem rozmawia Eliza Sarnacka-Mahoney
Czy Stany Zjednoczone są wciąż mocno chrześcijańskie?

Paul Djupe, politolog z Uniwersytetu Denisona w Ohio
Paul Djupe, politolog z Uniwersytetu Denisona w Ohio
Na tle innych krajów wysokorozwiniętych Ameryka rzeczywiście wygląda na głęboko wierzącą, lecz w porównaniu z końcem ubiegłego wieku nastąpiły zmiany. Wtedy 80–90 proc. Amerykanów określało się jako chrześcijanie, zaś obecnie – ok. 60 proc. Gdy mówimy o poziomie religijności, to spadek jest jeszcze większy. Z najnowszych badań wynika, że do kościoła regularnie chodzi tylko 20–25 proc. wierzących. Na opinię, że USA to kraj wyjątkowo religijny, wpływa inny fakt, a właściwie fenomen, który pojawił się wraz ze spadkiem religijności. W czasie, gdy pustoszały kościelne ławy, u osób określających się jako chrześcijańscy konserwatyści zaczęliśmy obserwować istotne wzmacnianie religijnych przekonań. Zaczęły uważać, że stają się outsiderami we własnym kraju, grupą coraz bardziej wyobcowaną, a nawet prześladowaną. To poczucie dalej się zresztą pogłębia i jest dziś silniejsze niż kiedykolwiek.
Co napędza ten proces?
Ogólny spadek religijności odegrał pewną rolę, ale najważniejsze były przyczyny tego spadku. Pierwsza to nowy społeczny krajobraz Ameryki, jaki zaczął się wyłaniać po 1965 r. w wyniku rewolucji obyczajowej oraz rosnącego zróżnicowania religijnego. Dla konserwatywnych chrześcijan był to sygnał, że tracą wpływy i przestają mieć dominujący wpływ na kulturę oraz normy życia w przestrzeni publicznej. Wyjątkowo nie podobała im się zwłaszcza ingerencja rządu federalnego w sprawy związane z rasą i równością, bo uważali, że jest to burzenie tradycyjnego porządku społecznego ustanowionego przez Boga. Konserwatywni politycy szybko te niepokoje zawłaszczyli i zaczęli wykorzystywać, tworząc przesłanie o systemowym zwrocie państwa przeciw chrześcijaństwu.