Artykuł
Trudna walka z nieprzewidywalnym
W listopadzie inflacja w Polsce wyniosła 6,6 proc. To o prawie 12 pkt proc. mniej od szczytu z lutego. Teraz spadek będzie wolniejszy, ale cała gospodarka będzie rosnąć coraz szybciej
Inflacja porównywana jest do Hydry – gdy wyrwie się spod kontroli, szybko rośnie, wnikając we wszelkie zakamarki gospodarki. Walka z nią jest z reguły długa i trudna. Dlatego rządy i banki centralne starają się do wysokiej inflacji nie dopuścić, a mimo to w ostatnich latach gwałtowny wzrost cen stał się plagą globalną, która szczególnie uderzyła w Europę. Skoro rekordowa inflacja była bolączką wielu gospodarek, czy zatem wszystkie rządy i banki centralne popełniały te same błędy? Nie – o eksplozji cen zdecydowały czynniki, których nie sposób było przewidzieć.
Pierwszy czarny łabędź
Początek 2020 r. to uderzenie w globalną gospodarkę pandemii koronawirusa.