Artykuł
A więc, w sumie, normalka
Jest rok 2073. Od półwiecza trwa okupacja ziem polskich przez siły europejskie. Rządzona przez kastę ludność została poddana obcej kulturze gendertransu, a nieliczni młodzi patrioci podnoszą oręż duchowego buntu
Czyli, jakbyśmy atoli jeno mogli zacząć - odezwał się półgłosem „Nadmierny”. Reszta potaknęła zgodnie, tylko „Główny” głową pokręcił: - Zaczekamy jeszcze przez chwilkę. Na „Izę”. Będzie za trzy minuty.
Bo przychodzić do „Głównego” to się zawsze przychodziło, co trzy minuty. Wiadomo, konspiracja. Doczekali się. Dwa uderzenia w drzwi, przerwa i znowu dwa. Jest „Iza”, są wszyscy.
„Główny” pomilczał chwilę, by w końcu powiedzieć uroczyście pięknym kontraltem:
- Ony, chłopcy, dziewczyno, wiecie, po co tutaj jesteśmy. Dwa tysiące siedemdziesiąt trzy lata temu urodził się wielki Polak, Jezus Chrystus, dokładnie 24