Oszczędzanie to bezpieczna przyszłość
Polacy mało oszczędzają. Nie jest to łatwe w czasach inflacji, ale możliwe – mówi Sławomir Olszewski, dyrektor ds. produktów inwestycyjnych z Pionu Bankowości Detalicznej Banku Pekao S.A.
31 października przypada Światowy Dzień Oszczędzania. Czy Polacy potrafią oszczędzać?
Oszczędności Polaków rosną. Ale jeśli porównamy się do innych krajów Unii Europejskiej, nie jest już tak dobrze. W Polsce stopa oszczędności, a więc procent dochodu rozporządzalnego, który jest przeznaczony do odkładania wynosi około 5 procent. Tymczasem w krajach Unii stanowi on średnio 15 proc., a w państwach najbardziej rozwiniętych gospodarczo, np. w Niemczech czy Szwecji, jest to nawet powyżej 20 proc. Nam bliżej jest do Grecji, która ma ujemną stopę oszczędzania. Wynika to z wielu czynników, m.in. z poziomu rozwoju gospodarczego. Im silniejsza jest gospodarka, im wyższe dochody, im społeczeństwo jest bardziej zaspokojone konsumpcyjnie, tym więcej ludzie oszczędzają. Kolejny aspekt to wiedza i doświadczenie ekonomiczne, które są u nas jeszcze niewielkie. A w ostatnich latach oszczędzanie utrudnia inflacja, bo zmniejsza siłę nabywczą oszczędności.