rozmowa
Na wsi nadal potrzeba miliardów na wodociągi
Brygman: Mamy 60 km utwardzonych dróg gminnych, które budowaliśmy ze środków krajowych i unijnych. Potrzebne jest jeszcze drugie tyle, ale na początku XXI w. mieliśmy może 3–4 km
Fundusze unijne znacznie przyspieszyły rozbudowę sieci drogowej, także z dala od wielkich miast
Fundusze europejskie często kojarzymy z wielkimi inwestycjami infrastrukturalnymi. Jak to wygląda z perspektywy kilkutysięcznej gminy?
Udało się zrobić bardzo dużo, staraliśmy się korzystać ze wszystkich dostępnych środków. Zaczęliśmy jeszcze przed wstąpieniem Polski do Unii Europejskiej od Programu Aktywizacji Obszarów Wiejskich. Pieniądze pochodziły z pożyczki z Banku Światowego, a gminom były udzielane w formie dotacji. Wykorzystaliśmy je częściowo na remonty obiektów oświatowych, budowę drogi i aktywizację osób bezrobotnych. Były to szkolenia, ale powiązane z zatrudnieniem tych osób do prac publicznych.