środowisko
Monitoring za miliony
37 mln zł na pracowników, 18 mln na pojazdy, ponad 11 mln na biura i delegacje. A tylko połowa z 250 mln zł na budowę systemu monitoringu rzek ma być przeznaczona na stacje pomiarowe
W 2023 r. Instytut Rybactwa Śródlądowego (IRŚ) został wybrany do realizacji projektu „Stały monitoring zagrożeń śródlądowych wód powierzchniowych wraz z systemem wczesnego ostrzegania”. – Był jedynym kandydatem, a na przygotowanie się do konkursu było raptem kilka tygodni – mówi osoba znająca kulisy postępowania.
Potrzebę budowy nowoczesnego systemu monitoringu rzek i jezior pokazała katastrofa na Odrze w 2022 r. Minister klimatu Anna Moskwa ogłosiła wówczas, że Polska będzie miała najbardziej nowoczesny system monitorowania. Projekt miał być finansowany przez podlegający jej Narodowy Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej (NFOŚiGW). Efektem miało być 825 stacji pomiarowych, w tym 305 na rzekach, 20 na jeziorach i 500 mobilnych stacji pomiarowych. Projekt został rozpisany na pięć lat.