Artykuł
izrael
Netanjahu coraz bardziej osamotniony
Brytyjczycy i Amerykanie zaostrzają retorykę wobec izraelskiego przywódcy. Harris zapowiada, że nie będzie milczeć w sprawie Palestyńczyków
Seria odbywających się w tym roku wyborów w państwach Zachodu stanowi wyzwanie dla przywódców Izraela. Na zmianę kursu wobec nich zdecydowali się już Brytyjczycy, którzy dotychczas wspierali wysiłki Binjamina Netanjahu na wojnie z Hamasem.
Partia Pracy, która wygrała lipcowe wybory parlamentarne, wycofała w piątek złożony przez administrację Rishiego Sunaka sprzeciw wobec działań Międzynarodowego Trybunału Karnego (MTK). Prokurator MTK Karim Khan ogłosił w maju, że dąży do wydania nakazu aresztowania premiera Netanjahu, ministra obrony Jo’awa Galanta i trzech przywódców Hamasu. To nie spodobało się torysom, którzy argumentowali, że nie można stawiać znaku równości między rządem Izraela a palestyńską bojówką. – Takie działanie nie przyczyni się do osiągnięcia pokoju na Bliskim Wschodzie – przekonywał Sunak. Kancelaria nowego premiera Keira Starmera tłumaczy jednak, że sprawą tą powinien się zajmować wyłącznie trybunał. Niewykluczone, że podobne stanowisko Brytyjczycy zajmą w innych sprawach przeciwko Izraelowi. Na stanowisko prokuratora generalnego Starmer mianował prawnika żydowskiego pochodzenia Richarda Hermera, który sprzeciwiał się planom poprzedniego rządu przyjęcia ustawy zakazującej lokalnym władzom bojkotowania podmiotów powiązanych z Izraelem.