Artykuł
waszyngton
Demokraci skręcają w lewo
Demokraci obierają kurs na młodych i progresywnych. Nowy Zielony Ład, podatki, Strefa Gazy – te kwestie najbardziej różnią Harris od Bidena
Mimo urzędowych uśmiechów wielkiej miłości między wiceprezydentem Joem Bidenem a jego zastępczynią Kamalą Harris nigdy nie było. To nie była relacja tak zażyła, jaką 81-latek miał z Barackiem Obamą. Odchodzący z urzędu prezydent miał nawet ostatnimi tygodniami powątpiewać, czy Kalifornijka ma jakiekolwiek szanse w wyborczym starciu z Donaldem Trumpem. Harris nie była nigdy w Białym Domu izolowana, ale to nie ona kształtowała polityczną linię Waszyngtonu. Na urzędzie wiceprezydenta nieco przepadła, oddelegowana do niewdzięcznej sprawy migracji oraz kryzysu na południowej granicy miała od początku problemy z uzyskaniem szerokiego poparcia Amerykanów dla swojej pracy.