Wyszukaj po identyfikatorze keyboard_arrow_down
Wyszukiwanie po identyfikatorze Zamknij close
ZAMKNIJ close
account_circle Jesteś zalogowany jako:
ZAMKNIJ close
Powiadomienia
keyboard_arrow_up keyboard_arrow_down znajdź
removeA addA insert_drive_fileWEksportuj printDrukuj assignment add Do schowka
comment

Artykuł

Data publikacji: 2024-07-29

praktyka

Szara strefa to nie tylko VAT i podatki dochodowe

Oczywiste jest, że fiskusa powinni się obawiać ci, którzy prowadzą działalność gospodarczą bez rejestracji w CEIDG i prawidłowo jej nie rozliczają. Organy podatkowe mogą jednak zainteresować się też osobami fizycznymi kupującymi drogie rzeczy

Podatki trzeba płacić. Brzmi to trochę jak slogan, lecz w tym krótkim stwierdzeniu zawarta jest prawda o podatkach. Uwarunkowania historyczne, niechęć do tej czy innej władzy, a nawet zwykła nieznajomość prawa i wynikająca z niej niewiedza o obowiązku zapłaty podatku nie usprawiedliwiają zaniedbań w tej dziedzinie. Przy okazji implementacji dyrektywy Rady (UE) 2021/514 z 22 marca 2021 r. zmieniającej dyrektywę 2011/16/UE w sprawie współpracy administracyjnej w dziedzinie opodatkowania (Dz.Urz. UE z 2021 r. L 104, s. 1; dalej: dyrektywa DAC7) i nałożenia obowiązków sprawozdawczych na platformy sprzedażowe wiele mówi się o szarej strefie w handlu towarami, wynajmie nieruchomości czy świadczeniu niektórych usług oraz o tym, że w wyniku wprowadzenia nowych przepisów poszerzy się grupa podatników VAT, a także zwiększą się wpływy z podatków dochodowych. Czy to dobrze? Zdecydowanie tak i nie chodzi tutaj o jakiś patriotyzm fiskalny, lecz o zwykłą przyzwoitość. O wyrównywanie szans, zachowanie konkurencji, by ci mniej uczciwi (określając kolokwialnie), którym nie zawsze po drodze z prawem podatkowym, nie byli z tego powodu nadmiernie „konkurencyjni” i nie zabierali tym samym klientów uczciwym podatnikom.

close POTRZEBUJESZ POMOCY?
Konsultanci pracują od poniedziałku do piątku w godzinach 8:00 - 17:00