świadczenia
Jeśli na emeryturę, to tylko mundurową
Po odsłużeniu nawet tylko 15 lat byli funkcjonariusze i żołnierze przechodzą na emerytury niemal dwa razy wyższe od powszechnych. Jednak chcą jeszcze kolejnej – z ZUS, uzbieranej ze składek opłacanych w cywilu. Rząd pracuje nad zmianami
Seniorzy zaopatrzeniowi przechodzą na emeryturę średnio w wieku 45–47 lat, więc zostaje im dużo czasu na odłożenie składek do Zakładu Ubezpieczeń Społecznych z racji aktywności podejmowanych po zwolnieniu ze służby. Mogą nawet liczyć na uzbieranie na minimalną emeryturę z nowego systemu, która kobietom przysługuje po wypracowaniu 20 lat okresów składkowych i nieskładkowych, a mężczyznom – 25 lat. I to mimo tego, że wysokie emerytury wypłacają im już Zakład Emerytalno-Rentowy przy Ministerstwie Spraw Wewnętrznych i Administracji (w marcu br. łącznie 177,4 tys. emerytur) oraz Wojskowe Biura Emerytalne (113,8 tys.). Z danych, do jakich dotarł DGP, wynika, że przeciętna emerytura mundurowa (nazywana również policyjną lub zaopatrzeniową), regulowana w marcu 2025 r., wyniosła 6867 zł, a wojskowa 6467,38 zł (patrz: infografika). Szacuje się, że ponad 200 tys. z nich nie ma jednak szans na emerytalny dublet z powodu restrykcyjnych reguł rozstrzygania zbiegów z art. 95 ustawy emerytalnej, które każą wybierać jedno świadczenie.