wydobycie
Surowce krytyczne osią polityki Trumpa
Republikańska administracja uważa, że bez wzięcia pod kontrolę alternatywnych wobec chińskich złóż minerałów krytycznych, w tym metali ziem rzadkich, Amerykanie nie zdołają w najbliższych dekadach stawić czoła globalnym ambicjom Pekinu
Amerykanie prowadzą rów noległe rozmowy z Rosjanami i Ukraińcami o eksploatacji minerałów krytycznych, w tym metali ziem rzadkich. Dostęp do surowców przydatnych w przemyśle wysokich technologii i zbrojeniówce to idée fixe Donalda Trumpa. Argumenty wydobywcze pojawiają się też przy okazji nawoływań do aneksji Grenlandii i Kanady czy rozmów z Demokratyczną Republiką Konga. Dobicie targu nie oznacza automatycznego wzmocnienia amerykańskiej obecności na miejscu. Trump w czasie swojej pierwszej kadencji rozmawiał na ten temat z Afganistanem, po czym dogadał się z talibami w sprawie opuszczenia tego kraju.