Artykuł
rozmowa
Scenariusz recesyjny nam nie grozi
Kochalski: Jeżeli dezinflacyjny scenariusz rzeczywiście wystąpi w latach 2025 i 2026, to obecny poziom stóp procentowych z każdym kwartałem oznaczałby większą restrykcyjność polityki pieniężnej
Czy opublikowane w poniedziałek dane z rynku pracy i przemysłu były zgodne z pana oczekiwaniami? Czy zmieniają one pana myślenie, jeśli chodzi o perspektywy inflacji i poziomu stóp procentowych?
Przeciętne wynagrodzenie w przedsiębiorstwach we wrześniu wzrosło o 10,3 proc. w ujęciu rocznym. W październiku spodziewałem się zbliżonej dynamiki płac, czyli stabilizacji. W odniesieniu do produkcji przemysłowej spodziewałem się generalnie stabilizacji, nie zapominając jednocześnie o korzystnym układzie dni roboczych, który mógł tę dynamikę zwiększyć. W świetle nowych danych z rynku pracy i przemysłu nie rewiduję mojego myślenia o perspektywach inflacji w horyzoncie oddziaływania polityki pieniężnej.