DGP: Home office vs telepraca. Problemy pracodawców w pytaniach i odpowiedziach

Pracodawca zamierza umożliwić pracownikom świadczenie pracy zdalnie przez jeden dzień w miesiącu po uzgodnieniu z przełożonym. Czy wówczas będziemy mieli do czynienia z telepracą, czy raczej należy to traktować jako home office niebędący telepracą?

1. Pracodawca zamierza umożliwić pracownikom świadczenie pracy zdalnie przez jeden dzień w miesiącu po uzgodnieniu z przełożonym. Czy wówczas będziemy mieli do czynienia z telepracą, czy raczej należy to traktować jako home office niebędący telepracą?

W opisywanej sytuacji będziemy mieli do czynienia z pracą zdalną niebędącą telepracą. O telepracy mówimy bowiem wówczas, gdy praca jest wykonywana regularnie poza zakładem pracy. Taka regularność występuje, jeżeli pracownik świadczy pracę z domu w sposób cykliczny, z góry ustalony, a więc np. w co drugi poniedziałek. Co istotne, efekty pracy przy telepracy powinny być przekazywane pracodawcy przy wykorzystaniu środków komunikacji elektronicznej.

Home office od telepracy odróżnia to, że to pracownik i pracodawca decydują, czy i kiedy pracownik będzie wykonywał swoje obowiązki zdalnie. Home office może być wykorzystywany w zależności od konkretnych okoliczności, okazjonalnie, niesystematycznie. Dotyczy więc takich sytuacji, gdy pracownik zazwyczaj świadczy pracę z biura. Najczęściej możliwość pracy zdalnej jest traktowana jako swego rodzaju benefit dla pracownika. W przypadku home office nie ma również konieczności przekazywania wyników pracy za pośrednictwem komunikacji elektronicznej. Pracownik może raportować wyniki pracy np. następnego dnia, stawiając się do biura.