Przyszłość nie musi być mroczna
Technologie pozwalają na wzrost produktywności, dzięki któremu gromadzi się bogactwo, co napędza powstawanie dobrych miejsc pracy. To odzwierciedla istotę rewolucji przemysłowej 4.0
Z Richem Lesserem rozmawia Marek Tejchman
Jaka będzie nasza nowa normalność gospodarcza?

Rich Lesser, prezes Boston Consulting Group (BCG)
Rich Lesser, prezes Boston Consulting Group (BCG)
Rozmawiamy na początku kwietnia i widzimy skalę napięcia na rynku. Widzimy też radykalne przekształcenie globalnego środowiska handlowego. Przez prawie 80 lat od II wojny światowej podejmowano wysiłki na rzecz promowania globalnego handlu, ułatwiając przepływ towarów i usług przez granice. Teraz weszliśmy w inną erę, zwłaszcza że administracja prezydenta Trumpa propaguje odmienne podejście do relacji handlowych, a Stany Zjednoczone, jako główny importer, mają silną pozycję. Ta wolta nie jest chwilowa. Oznacza fundamentalne zmiany, które będą kształtować stosunki międzynarodowe przez wiele lat.
Porozmawiajmy o średnioterminowych skutkach.
Są trzy kluczowe, średnioterminowe trendy. Po pierwsze, świat staje się coraz bardziej podzielony geopolitycznie. Po drugie, Chiny zyskują na znaczeniu jako potęga gospodarcza i produkcyjna. Ich udział w globalnej produkcji wzrósł z 15 proc. do 34 proc. Po trzecie, technologia przekształca biznes i społeczeństwo, zwłaszcza w sektorach zdrowia i edukacji. Dodatkowo przez dekady znaczący wpływ na nas będą miały zmiany klimatyczne, choć w najbliższych latach nie będzie to jeszcze drastycznie widoczne. Transformacja klimatyczna nabiera tempa i pozostaje kluczowym wyzwaniem dla przedsiębiorstw i rządów.