Artykuł
W sprawach frankowych problematyczne są już jedynie rozliczenia nieważnych umów
Uznawanie za nieważne umów o kredyty hipoteczne waloryzowane kursem franka szwajcarskiego to obecnie w polskich sądach standard. Statystyki pokazują, że liczba wyroków pozytywnych dla frankowiczów przekracza w czwartym kwartale 2021 r. 95 proc. Sądy - w szczególności w apelacji warszawskiej - orzekają w tych sprawach już niemal hurtowo. Na tym tle powstały jednak kolejne problemy - jak te umowy rozliczać.
Po dwóch uchwałach Sądu Najwyższego z tego roku (z 16 lutego 2021 r., sygn. akt III CZP 11/20 oraz z 7 maja 2021 r., sygn. akt III CZP 6/21) wiemy już, że każdej ze stron przysługują dwa odrębne roszczenia - kredytobiorcy o zwrot wszelkich wpłaconych świadczeń (w tym przede wszystkim rat kapitałowo-odsetkowych), a bankowi o zwrot wypłaconego przed laty kapitału. Warto jednak w tym miejscu napomknąć, że co do drugiego ze wspomnianych roszczeń w orzecznictwie wciąż nie rozstrzygnięto, czy roszczenie banku nie jest jednak przedawnione. O tym, że roszczenia konsumentów nie są przedawnione, wypowiedział się już Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej.
-
keyboard_arrow_right
-
keyboard_arrow_right
-
keyboard_arrow_right
-
keyboard_arrow_right
-
keyboard_arrow_right