Artykuł
Chcesz wojny, nakładaj cła
Donald Trump myśli, że deficyty handlowe oznaczają stratę dla USA. Nie rozumie, że państwo to nie biznes
Strajk pracowników portowych w Newark. 1 października 2024 r.
Z Tomem G. Palmerem rozmawia Sebastian Stodolak
Jest pan jednym z najaktywniejszych promotorów wolności osobistej. Właściwie dlaczego ta wolność jest taka ważna? Trzeba się starać, podejmować decyzje. Nie lepiej, żeby ktoś decydował za nas?
Jeśli nie ma wolności, nie można za nic odpowiadać. Odpowiedzialność jest konieczna, aby być w pełni człowiekiem. To ona odróżnia nas od zwierząt. Nie chcę iść przez życie, będąc traktowanym jak przedmiot.
Chce pan powiedzieć, że rezygnując z wolności, przestajemy być ludźmi?
W pewnym sensie tak. Richard Overton, XVII-wieczny myśliciel, podkreślał, że każda osoba ma do siebie prawo – w innym wypadku nie byłaby tym, kim jest. Jeśli nie akceptujemy siebie jako podmiotu moralnego, przestajemy być sobą.
Trudno się nie zgodzić, gdy mówimy tak ogólnie, ale w praktyce część wolności zachowujemy, a część – tam, gdzie nam wygodnie – cedujemy na innych ludzi albo na państwo. Nie da się być wolnym absolutnie.