Powiązane spółki nie zawsze podzielą się zadaniami dotyczącymi sygnalistów
Sformalizowany proces upoważniania podmiotu zewnętrznego do przyjmowania zgłoszeń, pominięcie w tym zakresie międzynarodowych grup kapitałowych oraz brak możliwości wspólnego podejmowania działań następczych przez spółki powiązane kapitałowo – to główne problemy ustawy o ochronie sygnalistów. Jej przepisy zaczną obowiązywać już 25 września br.
Ustawa z 14 czerwca 2024 r. o ochronie sygnalistów (Dz.U. z 2024 r. poz. 928, dalej: u.o.s.) wprowadza wymóg ustalenia procedury zgłoszeń wewnętrznych przez pracodawców. Jednak w toku prac parlamentarnych nad nią oraz już po jej przyjęciu pojawiły się liczne wątpliwości związane z wdrażaniem wspomnianej procedury w spółkach będących w grupach kapitałowych.
Przypomnijmy, że ustawa ta, z niemal trzyletnim opóźnieniem, implementuje do polskiego porządku prawnego dyrektywę Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2019/1937 z 23 października 2019 r. w sprawie ochrony osób zgłaszających naruszenia prawa Unii (Dz.Urz. UE. z 2019 r., L. 305, s. 17 dalej: dyrektywa). Co więcej, dyrektywa ta wprost nie reguluje sytuacji spółek powiązanych w ramach grupy kapitałowej. Jedyny jej fragment, który pośrednio odwołuje się do tego zagadnienia, znajduje się w motywie 55. Zgodnie z nim „wewnętrzne procedury dokonywania zgłoszeń powinny umożliwiać podmiotom prawnym w sektorze prywatnym przyjmowanie zgłoszeń od pracowników podmiotu i jego jednostek zależnych lub powiązanych”.