Artykuł
wywiad
Wzmacniamy polską pozycję w Azji
Goszczyński: Będziemy w bardzo wąskim gronie krajów zaopatrujących 1,5-miliardowy rynek chiński w mięso drobiowe
Uczestniczył pan w rozmowach w Chinach. Co w praktyce oznacza zgoda Pekinu na regionalizację importu drobiu z Polski?
![](https://webp-konwerter.infor.pl/eyJmIjoiaHR0cHM6Ly9nLmluZm9yLnBsL3AvX2ZpbG/VzLzM4MjI5MDAwL2Rhcml1c3otZ29zemN6eW5za2kt/cHJlemVzLWtyYWpvd2VqLXJhZHktZHJvYmlhcnN0d2/EtaXpieS1nb3Nwb2RhcmN6ZWotMzgyMjg4NTYuanBnIn0.jpg)
Dariusz Goszczyński, prezes Krajowej Rady Drobiarstwa – Izby Gospodarczej
Dariusz Goszczyński, prezes Krajowej Rady Drobiarstwa – Izby Gospodarczej
Podpisane w Pekinie porozumienie nie oznacza automatycznego otwarcia chińskiego rynku. Strona chińska wyraziła zgodę na przyznanie Polsce regionalizacji, co oznacza, że jedno ognisko wysoce zjadliwej grypy ptaków (HPAI) nie wyłączy z eksportu całego polskiego rynku drobiarskiego, a jedynie obszar, gdzie miało miejsce ognisko. Samo porozumienie jest na razie dość ogólne. Do końca roku mają zostać wypracowane techniczne szczegóły tej umowy. Oczywiście z naszej perspektywy im mniejsza jednostka administracyjna będzie wyłączona z prawa do eksportu, tym lepiej. Dzięki regionalizacji potencjalne straty polskich producentów związanych z występowaniem tej choroby będą minimalizowane. To duży sukces naszej dyplomacji, Ministerstwa Rolnictwa, Inspekcji Weterynaryjnej oraz wszystkich, którzy aktywnie pracowali nad jej przygotowaniem.