3. Waldemar Buda
minister rozwoju i technologii

Gdybyśmy cieszyli się dziś przelewami z Krajowego Planu Odbudowy, to byłby to w dużej mierze jego sukces. Buda miał bowiem poważny udział w negocjacjach polskiego planu, uczestniczył też w przeprowadzeniu przez parlament prezydenckiej nowelizacji ustawy o Sądzie Najwyższym. To było nasze światełko w tunelu, z którego miały już wkrótce wyjechać unijne miliardy na odbudowę po pandemii. Zamiast nich do polskich podmiotów płyną miliardy w ramach prefinansowania zapewnianego przez Polski Fundusz Rozwoju. Przeprowadzenie tego - w założeniu tymczasowego - bajpasowania w dużej mierze wziął na siebie minister Buda. Ale w wojennej rzeczywistości zawalczył też o bardzo realne wsparcie dla osłabionych cenami energii przedsiębiorstw energochłonnych. To jego resort firmuje także mechanizm stałej, obniżonej taryfy za prąd dla małych i średnich firm, która ma obowiązywać do końca roku.