Specustawa nie daje włodarzowi szerokich uprawnień do zmiany w planach budżetowych
Specustawa ukraińska umożliwiła samorządom elastyczne podejście do realizacji budżetów obywatelskich podczas kryzysu uchodźczego. Większość gmin z nich jednak nie zrezygnowała
Naczelny Sąd Administracyjny w jednym z niedawnych wyroków stwierdził, że taką regulacją jest m.in. specustawa o COVID-19. Poglądu tego nie podzielają eksperci. Ich zdaniem ustawodawca nie wskazał takiej możliwości w przepisach samorządowych ani też w specustawie koronawirusowej
Niektóre gminy otrzymają rekompensaty nawet 20-krotnie wyższe od ubytków w dochodach, które były skutkiem wejścia w życie Polskiego Ładu. Stratne będą miasta na prawach powiatu
Gminy muszą się liczyć z koniecznością wsparcia większej liczby mieszkańców, których nie będzie stać na ogrzanie domów. Problem w tym, że wiele samorządów nie wie, ile takich osób na ich terenie jest
Przez brak precyzji w przepisach samorządy mają kłopot. Bo jeśli nawet decydują się na dofinansowywanie przejazdów, nie wiedzą, do czyich kompetencji należy decyzja w tym zakresie - radnych czy włodarza. Zdaniem niektórych RIO są to uprawnienia rady
Uciekający przed wojną mogli liczyć na kompleksowe wsparcie od pierwszego dnia pobytu
Napływ uchodźców z Ukrainy to szansa na podreperowanie lokalnego rynku pracy i ograniczenie procesu wyludniania
Wartość pomocy udzielonej uchodźcom samorządy już liczą w milionach. Rząd zapewnia, że dostaną zwrot przeznaczonych na ten cel pieniędzy. Ich wypłacanie idzie jednak bardzo powoli
Jego absencja może poważnie zablokować funkcjonowanie urzędu, bo tylko on dokonuje kontrasygnaty zobowiązań zaciąganych przez gminę. Chyba że upoważni do tego innego pracownika, bo nikt inny nie może dokonać takiego przekazania
Rosnące koszty powodują, że gminy nie mają wyboru: albo dopłacą więcej z własnej kieszeni, albo zrezygnują z budowy drogi czy sieci wodno-kanalizacyjnej - mimo otrzymanego znacznego wsparcia