Wyrok WSA w Rzeszowie z dnia 22 sierpnia 2007 r., sygn. II SA/Rz 84/07
Wojewódzki Sąd Administracyjny w Rzeszowie w składzie następującym: Przewodniczący WSA Zbigniew Czarnik /spr./ Sędziowie WSA Krystyna Józefczyk WSA Jolanta Ewa Wojtyna Protokolant sekr. sąd. Anna Mazurek-Ferenc po rozpoznaniu w Wydziale II Ogólno-Administracyjnym na rozprawie w dniu 22 sierpnia 2007 r. sprawy ze skargi Dyrektora Regionalnego Zarządu Gospodarki Wodnej na postanowienie Samorządowego Kolegium Odwoławczego z dnia [...] listopada 2006 r. nr [...] w przedmiocie stwierdzenia niedopuszczalności odwołania -skargę oddala-
Uzasadnienie
Postanowieniem z dnia [...] listopada 2006 r., [...], Samorządowe Kolegium Odwoławcze /dalej: SKO / stwierdziło niedopuszczalność odwołania Dyrektora Regionalnego Zarządu Gospodarki Wodnej /dalej: Dyrektora RZGW / od decyzji Starosty Powiatu [...] z dnia [...] września 2006 r., [...] udzielającej K. O. i K. W. prowadzącym Przedsiębiorstwo "A." w D. s.c. koncesji na wydobywanie kruszywa naturalnego ze złoża "[...]" położonego na działkach o numerach ewidencyjnych 2008 i 2009 w D. W uzasadnieniu postanowienia SKO stwierdziło, że odwołanie Dyrektora RZGW nie mogło być rozpatrzone merytorycznie bowiem organ ten nie jest stroną postępowania koncesyjnego, a to oznacza, że nie mógł skutecznie wnieść odwołania. Kolegium podkreśliło, że Dyrektor RZGW jako organ gospodarujący wodami na oznaczonym terytorium nie ma z istoty przymiotu strony w rozumieniu art. 28 k.p.a. w toczących się postępowaniach dotyczących wydobycia kruszywa, gdyż takiej kompetencji nie przyznają przepisy prawa. W niektórych sytuacjach Dyrektor RZGW mógłby być organem uzgadniającym w postępowaniu o udzielenie koncesji. Taka sytuacja występowałaby, gdyby spełnione zostały warunki określone w art. 16 ust. 3 pkt 5 ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. Prawo geologiczne i górnicze /t.j. Dz.U. nr 228, z 1005, poz. 1947 ze zm./. Ponieważ w rozpoznawanej przez Kolegium sprawie takie okoliczności nie zachodziły, a Dyrektor RZGW nie miał obowiązku uzgadniania udzielonej koncesji, to tym bardziej nie może być traktowany jako strona takiego postępowania.