cykl: rozszerzona odpowiedzialność producentów
Niezbędny jest sprawiedliwy model ROP
Ponad 30 mld zł kosztowało nas uprzątnięcie opakowań, do których odpowiedzialni za nie producenci dołożyli się symbolicznie – przekonują uczestnicy debaty „ROP – Rewolucja w odpadach: czy mieszkańcy przestaną wreszcie płacić za zanieczyszczających środowisko?”
Właśnie to pytanie – o to, kto ponosi faktyczną odpowiedzialność, czyli realnie finansuje i utrzymuje cały gminny system odpadowy – wyznaczyło intelektualny azymut dyskusji podczas debaty o rozszerzonej odpowiedzialności producenta (ROP), która odbyła się w Polskiej Agencji Prasowej. Wybrzmiało wiele głosów, ale wspólny mianownik był jeden: dotychczasowe mechanizmy kontroli rynku opakowaniowego zawiodły. Eksperci przestrzegają: bez reformy zasad i mechanizmu rozliczeń w ramach systemu ROP grozi nam spetryfikowanie obecnych patologii i kontynuacja negatywnych trendów, które obserwujemy w ostatnich latach. Mówiąc krótko: jeżeli nic się nie zmieni, to do systemu komunalnego, czyli naszych comiesięcznych opłat za śmieci, dokładać będziemy z każdym rokiem coraz więcej. W ocenie Olgi Goitowskiej, dyrektor departamentu gospodarki odpadami w UM Gdańska i ekspertki Unii Metropolii Polskich, tylko wprowadzenie sprawiedliwego systemu ROP może przerwać ten impas.