prawo karne
Rejestr pedofilów pod lupą TK
Czy do publicznie dostępnej bazy mogą trafiać dane osób, które zostały skazane w czasie, gdy nie było przepisów przewidujących taką sankcję? Za miesiąc na to pytanie odpowie Trybunał Konstytucyjny
Przepisy pozwalające umieszczać w publicznym rejestrze dane przestępców seksualnych obowiązują od 1 października 2017 r. (ustawa o przeciwdziałaniu zagrożeniom przestępczością na tle seksualnym, t.j. Dz.U. z 2024 r. poz. 560 ze zm.). W tym rejestrze, potocznie nazywanym „rejestrem pedofilów”, można znaleźć imiona i nazwiska osób, które za konkretne czyny popełnione na tle seksualnym zostały skazane przed tą datą. Zdaniem jednego z sądów jest to niezgodne z konstytucją. TK pochyli się nad tym zagadnieniem już 24 października. Na ten dzień bowiem została wyznaczona pierwsza rozprawa w tej sprawie.