Artykuł
rozmowa
Celem Chin jest zdominowanie świata
Davey: Pekin uważa, że w czasach naznaczonych przez rywalizację z USA sukces odniesie ten, kto zdobędzie przewagę w zakresie innowacji
W poniedziałek w Pekinie rozpoczyna się III plenum Komunistycznej Partii Chin. Czego pan się po nim spodziewa?
III plenum posłuży jako sygnał, w jakim kierunku będą podążać Chiny w ciągu najbliższych 10 lat. Obecnie celem Pekinu jest dalsze pogłębianie reform, które prezydent Xi Jinping zapoczątkował w 2013 r., i promowanie tzw. modernizacji w stylu chińskim. Wystarczy więc spojrzeć na to, co wydarzyło się w ciągu ostatnich 11 lat. Obszarami, w których doszło do licznych zmian, były nauka i technologia. Chiny najprawdopodobniej dalej będą więc się starać unowocześnić te sektory, kładąc nacisk na osiąganie przełomów naukowych. Chińczycy chcą się stać światowym liderem. Wychodzą z założenia, że jeśli będą tworzyć najnowocześniejszą technologię, której potrzebuje reszta świata, będą mieć nie tylko przewagę, lecz także pieniądze. Być może w rezultacie znajdzie się nieco więcej przestrzeni do konkurencji dla firm, a rynek będzie decydować o alokacji zasobów w