Wyszukaj po identyfikatorze keyboard_arrow_down
Wyszukiwanie po identyfikatorze Zamknij close
ZAMKNIJ close
account_circle Jesteś zalogowany jako:
ZAMKNIJ close
Powiadomienia
keyboard_arrow_up keyboard_arrow_down znajdź
removeA addA insert_drive_fileWEksportuj printDrukuj assignment add Do schowka
comment

Artykuł

Data publikacji: 2024-07-12

Na granicy, czyli w kalejdoskopie

Wiemy o ok. 400 migrantach zaginionych na granicy. 32 osoby odnaleziono martwe na terenie Polski, Białorusi i Litwy. A liczby te nie odzwierciedlają realnej skali problemu

Z Katarzyną Czarnotą rozmawia Karolina Wójcicka

Organizacje humanitarne wielokrotnie informowały o zaginięciach migrantów na granicy polsko-białoruskiej. Istnieją dane, które pokazują, jaka jest skala tego zjawiska?

Katarzyna Czarnota, socjolożka, ekspertka Helsińskiej Fundacji Praw Człowieka

Katarzyna Czarnota, socjolożka, ekspertka Helsińskiej Fundacji Praw Człowieka

Właściwie od początku kryzysu na granicy, czyli od 2021 r., nie ma żadnej instytucji państwowej, która monitorowałaby zaginięcia i ich skalę jako jednego z negatywnych skutków obowiązującego rozporządzenia o strefie buforowej. Ludzie przekraczają granicę w sposób nieregularny, czyli poza oficjalnymi punktami granicznymi i bez dokumentów. Odstawienie do linii granicy – push back – też często odbywa się w sposób nieudokumentowany. W praktyce oznacza to, że nikt nie jest w stanie stwierdzić, ile osób cofnięto na Białoruś, kim one są, kiedy to miało miejsce i czy przypadkiem ten sam człowiek nie był zawracany kilkukrotnie. My rozpatrujemy push backi jako czynnik, który może doprowadzić do wymuszonego zaginięcia. Dochodzi do niego w sytuacji, kiedy jakaś osoba zostaje zatrzymana lub aresztowana przez przedstawiciela państwa lub ludzi działających z jego upoważnienia, z jego pomocą albo za milczącą zgodą. W tej sytuacji są to funkcjonariusze Straży Granicznej i policji. Wymuszone zaginięcie dzieje się wtedy, gdy np. po zatrzymaniu ukrywane jest miejsce pobytu danej osoby i znajduje się ona poza ochroną prawną. Zdarza się, że tacy ludzie są przewożeni do szpitali, a po wyjściu z

close POTRZEBUJESZ POMOCY?
Konsultanci pracują od poniedziałku do piątku w godzinach 8:00 - 17:00