Wyszukaj po identyfikatorze keyboard_arrow_down
Wyszukiwanie po identyfikatorze Zamknij close
ZAMKNIJ close
account_circle Jesteś zalogowany jako:
ZAMKNIJ close
Powiadomienia
keyboard_arrow_up keyboard_arrow_down znajdź
removeA addA insert_drive_fileWEksportuj printDrukuj assignment add Do schowka
comment

Artykuł

Data publikacji: 2024-07-12

Myszy i ludzie

To, że badane zwierzęta piją alkohol w niekontrolowany sposób, zależy od ich kory przedczołowej. Tak samo jest u człowieka

Z Katarzyną Radwańską rozmawia Emilia Świętochowska

Katarzyna Radwańska, prof. dr hab., neurobiolog, kierownik Pracowni Molekularnych Podstaw Zachowania w Instytucie Biologii Doświadczalnej im. Marcelego Nenckiego PAN

Katarzyna Radwańska, prof. dr hab., neurobiolog, kierownik Pracowni Molekularnych Podstaw Zachowania w Instytucie Biologii Doświadczalnej im. Marcelego Nenckiego PAN

Co jakiś czas na popularnych portalach medycznych natrafiam na doniesienia o tym, że alkohol powoduje kurczenie się mózgu. Co dokładnie pani, jako neurobiolog, przez to rozumie?

Nie wchodzę na te portale, więc nie wiem, co ich autorzy mają na myśli. Natomiast rzeczywiście jest tak, że jeśli pije się dużo i regularnie, to komórki nerwowe w mózgu umierają. W wielu obszarach zachodzi neurodegeneracja, szczególnie u osób uzależnionych.

I te zmiany są nieodwracalne?

Tak. W większości obszarów naszego mózgu mamy przez całe życie te same komórki. Te, które umrą, już się nie odrodzą. Do wyjątków należą m.in. hipokamp czy opuszki węchowe, w których powstają nowe komórki. Nadmierne picie alkoholu może prowadzić nie tylko do neurodegeneracji w tych obszarach, lecz także zaburza tam proces neurogenezy.

Tyle się przecież mówi o neuro plastyczności mózgu, czyli jego zdolności do adaptacji i samonaprawy w odpowiedzi na bodźce ze środowiska. Czy w przypadku alkoholu to nie działa?

W pewnym stopniu działa. Pracuję głównie z myszami, nie z pacjentami, ale z literatury wiemy, że długotrwałe nadużywanie alkoholu zmienia osobowość człowieka. Przestaje on kontrolować swoje zachowanie, traci zdolność do samooceny, odczuwa podwyższoną irytację. Załóżmy, że po wielu latach życia z uzależnieniem taka osoba idzie na terapię i zaczyna nad sobą pracować. W końcu zapanowuje nad głodem alkoholowym, tworzy sobie system wartości, dojrzewa emocjonalnie. To jest właśnie przejaw neuroplastyczności – część zmian się odwraca, gdy osoba uzależniona przestaje pić. Ale część jest już nieodwracalna.

close POTRZEBUJESZ POMOCY?
Konsultanci pracują od poniedziałku do piątku w godzinach 8:00 - 17:00