Artykuł
rozmowa
Uproszczone formuły prawne
Zdrojewski: Minister kultury dostał od Sejmu mandat, aby przeprowadzić zmiany w TVP. Można dyskutować nad środkami, ale nie nad celem
Co się w ostatnich dniach wydarzyło w mediach publicznych?
Zaczęło się od apelu w postaci uchwały sejmowej, która z jednej strony była fotografią stanu mediów publicznych, z drugiej wezwaniem, aby zdefiniowany stan patologii zakończyć. Chodzi o czas, w którym media publiczne nie były de facto publiczne. Było w nich za dużo wrogości, nienawiści, wykluczenia, politykierstwa, schlebiania niskim gustom, a za mało prawdziwych i rzetelnych informacji. Czasami pojawiały się nawet elementy szczucia, obrażania, dezawuowania, ośmieszania z rozmaitymi formami gróźb wobec wszystkich tych, którzy nie podzielali pogladów ówczesnej władzy. To należało zakończyć. Sposób wprowadzania ładu w mediach publicznych być może nie jest dla wszystkich jasny i transparentny, ale należy pamiętać, że przez wiele lat tak zdewastowano środowisko prawne, cały kontekst czy też środowisko formalnoprawne mediów publicznych, że wybrnięcie z tego stanu rzeczy nie należy do zadań łatwych.