Znowu czekamy, a rynek potrzebuje uregulowania
Kryptoaktywa funkcjonują na granicy regulacji i totalnej samowolki
Rynek kryptoaktywów, które rozumiane szeroko odnoszą się do cyfrowego odwzorowania wartości, jest rynkiem specyficznym i związanym ze stosunkowo wysokim ryzykiem zarówno dla emitenta, jak i odbiorców tych aktywów. Najbardziej rozpoznawane to oczywiście kryptowaluty, jak bitcoin czy ether, a także coraz częściej dyskutowane tokeny NFT, często wiązane z rynkiem sztuki czy po prostu spekulacją. Ostatnio szczególnie kryptowaluty przeżywają kryzys związany zarówno z załamaniem gospodarczym, jak i wizerunkowymi wpadkami pokroju upadku giełdy FTX. Kolejny raz te wydarzenia zwracają uwagę prawodawców i legislatorów na całym świecie, którzy ponownie zadają to samo pytanie – jak uregulować ten quasi-finansowy „dziki zachód”?