Artykuł
Piosenki Shakiry to nie poezja
Problem starej matury z polskiego polegał na tym, że jej piękne założenia poległy w starciu z rzeczywistością. Zdarzało się, że zdający odwoływali się w wypracowaniu do Boba Budowniczego czy Perfekcyjnej Pani Domu
Z Marcinem Smolikiem rozmawiają Klara Klinger i Paulina Nowosielska
Jakie będą pytania na maturze w przyszłym roku szkolnym?
Myślą panie, że pamiętam? Pracujemy jednocześnie nad tyloma zadaniami, że nie jestem w stanie sobie przypomnieć, które jest na dany rok.
Liczyłyśmy na jakieś tropy. Nasi synowie zdają maturę wiosną 2024 r. Z matematyką może sobie poradzą, ale polski po zmianach wydaje się supertrudny…
Jak z matematyką sobie poradzą, to z polskiego powinni mieć jeszcze lepszy wynik. Badania jasno pokazują, że ci, którzy zdają dobrze matematykę, dobrze zdają całą maturę.
Nawet tak trudną, jaka będzie w przyszłym roku? A w kolejnym jeszcze trudniejsza.
Trudniejsza? Trochę tak. Przez ostatnie dwa lata funkcjonowaliśmy w reżimie covidowym, nie według podstawy programowej, lecz przyciętych wymagań egzaminacyjnych. Ale trudniej będzie dopiero w 2025 r., kiedy zdający podejdą do matury w pełnym zakresie.
Miała być zmiana, ale matura z matematyki nadal nie sprawdza kreatywności, analitycznego myślenia, tylko umiejętności podstawiania pod wzory. Tak mówią matematycy.
„Kreatywność” to słowo, które jest w edukacji nadużywane. Prawda jest taka, że kreatywność bez wiedzy nie istnieje. W egzaminie z matematyki sprowadza się ona do tego, że ktoś wpada na inny, mniej typowy sposób rozwiązania zadania. Nie mamy z tym problemu. Każde działanie, które prowadzi do prawidłowego wyniku, jest uznawane. Sposobów rozwiązania może być wiele.
Dyskusje o tym, że matura z matematyki powinna być ambitniejsza, toczą się od lat.
Owszem, ale w tym czasie mieliśmy pandemię, zmianę podstawy programowej, nową formułę egzaminu, nowy rodzaj arkuszy i powiązanie matury z egzaminem ósmoklasisty. Innymi słowy: dużo już się wydarzyło. Tymczasem edukacja lubi spokój. A z przyczyn często od nas niezależnych tego spokoju nieco zabrakło.