Artykuł
Wkrótce koniec covidowych ułatwień w uldze na złe długi
To zła wiadomość zarówno dla wierzycieli, którzy dłużej poczekają na odzyskanie zapłaconego podatku dochodowego, jak i dla dłużników, gdyż w rozliczeniach z fiskusem będą musieli uwzględnić przeterminowane zobowiązania wobec kontrahentów
Obecnie obowiązują jeszcze przepisy modyfikujące zasady stosowania ulgi na złe długi przez podatników CIT i PIT, które były wprowadzone w ramach walki ze skutkami epidemii. Na ich podstawie wierzyciele w miejsce standardowego 90-dniowego terminu opóźnienia w spłacie należności stosują 30-dniowy. Z kolei dłużnicy, którzy ponieśli negatywne konsekwencje ekonomiczne z powodu COVID-19 i odnotowali 50-proc. spadek przychodu, nie są zobligowani do podwyższania podstawy opodatkowania czy odpowiednio obniżania straty. [ramka] Stan epidemii został odwołany w maju 2022 r., a to oznacza, że wraz z ostatnim dniem grudnia 2022 r. kończy się okres stosowania tych szczególnych rozwiązań. Wynika to z tego, że mają one zastosowanie wyłącznie do końca roku kalendarzowego, w którym odwołany został stan epidemii z powodu COVID-19. Ma to również zastosowanie w przypadku podatników CIT mających inny rok podatkowy niż kalendarzowy, przy czym zwolnienie jest właściwe w odniesieniu do tych zobowiązań, które w danym roku nie były rozliczane na etapie kalkulacji zaliczek.
-
keyboard_arrow_right
-
keyboard_arrow_right
-
keyboard_arrow_right
-
keyboard_arrow_right
-
keyboard_arrow_right