Wyszukaj po identyfikatorze keyboard_arrow_down
Wyszukiwanie po identyfikatorze Zamknij close
ZAMKNIJ close
account_circle Jesteś zalogowany jako:
ZAMKNIJ close
Powiadomienia
keyboard_arrow_up keyboard_arrow_down znajdź
removeA addA insert_drive_fileWEksportuj printDrukuj assignment add Do schowka
comment

Artykuł

Data publikacji: 2022-12-15

Zamiatamy błędy medyczne pod dywan. To odwrotność tego, czym ma być no-fault

Radosław Tymiński: Sprawy karne przeciwko lekarzom powinny dotyczyć wyłącznie czynów umyślnych lub rażącego niedbalstwa. Projektowany system nie odnosi się zupełnie do tych kwestii

Dr hab. n. praw. Radosław Tymiński, radca prawny, autor strony Prawalekarza.pl

Dr hab. n. praw. Radosław Tymiński, radca prawny, autor strony Prawalekarza.pl

Rząd przyjął na ostatnim posiedzeniu projekt ustawy o jakości w opiece zdrowotnej i bezpieczeństwie pacjenta. Zarzuca mu się m.in., że tworzy z Narodowego Funduszu Zdrowia superurząd. Czy zgadza się pan z tą opinią?

Na pewno jest to projekt, który daje ogromną władzę trzem podmiotom - ministrowi zdrowia, rzecznikowi praw pacjenta i prezesowi NFZ. Skupmy się jednak na tym ostatnim, czyli swoistym primus inter pares, z naciskiem na primus. Obecnie podpisuje on kontrakty na udzielanie świadczeń zdrowotnych finansowanych ze środków publicznych. W projektowanych rozwiązaniach ma zyskać nową kompetencję - do autoryzacji podmiotu leczniczego (czyli stwierdzenia, że spełnia on warunki do zawarcia takiego kontraktu). Oznacza to, że oprócz podpisywania umów prezes funduszu będzie również oceniał, czy podmiot może je podpisać.

close POTRZEBUJESZ POMOCY?
Konsultanci pracują od poniedziałku do piątku w godzinach 8:00 - 17:00