Orzeczenie
Wyrok WSA w Warszawie z dnia 3 września 2020 r., sygn. II SA/Wa 2867/19
Policja
Wojewódzki Sąd Administracyjny w Warszawie w składzie następującym: Przewodniczący Sędzia WSA Agnieszka Góra-Błaszczykowska, Sędzia WSA Łukasz Krzycki, Asesor WSA Joanna Kruszewska-Grońska (spr.), , Protokolant ref. staż. Aneta Kardas, po rozpoznaniu na rozprawie w dniu 3 września 2020 r. sprawy ze skargi K. S. na decyzję Ministra Spraw Wewnętrznych i Administracji z dnia [...] listopada 2019 r. nr [...] w przedmiocie odmowy wyłączenia stosowania przepisów ustawy uchyla zaskarżoną decyzję
Uzasadnienie
Zaskarżoną w niniejszej sprawie decyzją z [...] listopada 2019 r. nr [...] Minister Spraw Wewnętrznych i Administracji (dalej: "Minister", "organ"), działając na podstawie art. 8a ustawy z dnia 18 lutego 1994 r. o zaopatrzeniu emerytalnym funkcjonariuszy Policji, Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego, Agencji Wywiadu, Służby Kontrwywiadu Wojskowego, Służby Wywiadu Wojskowego, Centralnego Biura Antykorupcyjnego, Straży Granicznej, Straży Marszałkowskiej, Służby Ochrony Państwa, Państwowej Straży Pożarnej, Służby Celno-Skarbowej i Służby Więziennej oraz ich rodzin (Dz. U. z 2020 r., poz. 723; dalej: "ustawa o zaopatrzeniu emerytalnym"), odmówił wyłączenia stosowania wobec K. S. (dalej: "skarżący") art. 15c, art. 22a i art. 24a ustawy o zaopatrzeniu emerytalnym.
Do wydania zaskarżonej decyzji doszło w następujących okolicznościach sprawy:
Wnioskiem z [...] kwietnia 2017 r. (data wpływu do organu: [...] kwietnia 2017 r.) skarżący wystąpił do Ministra o zastosowanie wobec niego art. 8a ustawy o zaopatrzeniu emerytalnym.
W uzasadnieniu wniosku skarżący szczegółowo przedstawił przebieg swojej służby, podnosząc, że chciał pracować w Milicji Obywatelskiej, lecz został przydzielony do Służby Bezpieczeństwa z uwagi na brak wolnych etatów w Milicji Obywatelskiej, podczas gdy nie wiedział nawet, iż istnieje taka formacja jak Służba Bezpieczeństwa. Powiedziano mu, że w istocie to ta sama służba. Składając podanie o przyjęcie do pracy w Milicji Obywatelskiej, skarżący kierował się względami ekonomicznymi (mieszkał wówczas z rodziną na poddaszu poniemieckiego pałacu na wsi i pracował w PGR-rze).
-
keyboard_arrow_right
-
keyboard_arrow_right
-
keyboard_arrow_right
-
keyboard_arrow_right
-
keyboard_arrow_right