Wyrok WSA w Krakowie z dnia 2 kwietnia 2015 r., sygn. II SA/Kr 124/15
Wojewódzki Sąd Administracyjny w Krakowie w składzie następującym: Przewodniczący: Sędzia WSA Mirosław Bator Sędziowie: WSA Paweł Darmoń (spr.) WSA Iwona Niżnik- Dobosz Protokolant: st. sekr. sąd. Dorota Solarz po rozpoznaniu na rozprawie w dniu 2 kwietnia 2015 r. sprawy ze skargi P.N. na decyzję Samorządowego Kolegium Odwoławczego w K. z dnia 5 listopada 2014 r., znak: [...] w przedmiocie wymierzenia kary pieniężnej za usunięcie drzew I. uchyla zaskarżoną decyzję oraz poprzedzającą ją decyzję organu I instancji; II. określa, że zaskarżona decyzja nie może być wykonywana; III. zasądza od Samorządowego Kolegium Odwoławczego w K. na rzecz skarżącego P.N. kwotę 2817 (dwa tysiące osiemset siedemnaście) złotych tytułem zwrotu kosztów postępowania.
Uzasadnienie
Prezydent Miasta decyzją z dnia 2 września 2014 r., znak: [...] wymierzył P. N. administracyjną karę pieniężną za usunięcie jednego drzewa z gatunku brzoza brodawkowata bez wymaganego pozwolenia z dz. nr [...] obr. [...] przy ul. W. w K. w kwocie: 13.325,91 zł.
W uzasadnieniu swojego rozstrzygnięcia opisał przebieg postępowania. W szczególności wskazał, że w trakcie postępowania w sprawie zgody na usunięcie 6 szt. drzew stwierdzono brak jednego egzemplarza brzozy brodawkowatej (nr 5 we wniosku o zezwolenie). Na podstawie materiałów sprawy ustalono, że drzewo usunięto pomiędzy 23 stycznia a 4 marca 2014 r. Właścicielem działki, z której usunięto drzewo był P. N., a zatem mógł on ponosić odpowiedzialność za usunięcie przedmiotowego drzewa. W trakcie oględzin działki w dniu 4 marca 2014 r. odnaleziono także pniak o średnicy 28 cm i obwodzie 82 cm. P. N. pismem z dnia 20 marca 2014 r. wyjaśniał, że w czasie prac na sąsiedniej działce operator koparki uderzył w drzewo, w wyniku czego doszło do jego złamania, a pracownicy budowy, chcąc zatuszować sprawę, nie konsultując z nim tego, usunęli drzewo. P. N. oświadczył również, że w pełni ponosi odpowiedzialność za zdarzenie i zobowiązuje się do poniesienia konsekwencji, które następnie wyciągnie wobec inwestora i Firmy Budowlanej. Ponadto organ I instancji wskazał, dlaczego, mimo wyroku Trybunału Konstytucyjnego sygn. SK 6/12 zastosował w sprawie niekonstytucyjne przepisy.