Orzeczenie
Wyrok WSA w Bydgoszczy z dnia 28 lipca 2010 r., sygn. II SA/Bd 570/10
Wojewódzki Sąd Administracyjny w Bydgoszczy w składzie następującym: Przewodniczący: Sędzia WSA Renata Owczarzak Sędziowie: Sędzia NSA Wiesław Czerwiński Sędzia WSA Małgorzata Włodarska (spr.) Protokolant Dominika Znaniecka po rozpoznaniu w Wydziale II na rozprawie w dniu 28 lipca 2010r. sprawy ze skargi J.B. na decyzję Samorządowego Kolegium Odwoławczego w [...] z dnia [...] kwietnia 2010 r. nr [...] w przedmiocie umorzenia należności z tytułu świadczeń z funduszu alimentacyjnego. 1. uchyla zaskarżoną decyzję oraz poprzedzającą ją decyzję Prezydenta Miasta [...] z dnia [...] marca 2010 r. nr [...] 2. stwierdza, że zaskarżona decyzja nie podlega wykonaniu.
Uzasadnienie
Decyzją z dnia [...], działająca z upoważnienia Prezydenta Miasta T., Inspektor Wydziału Świadczeń Rodzinnych odmówiła skarżącemu J. B. umorzenia należności wobec prezydenta Miasta T. w wysokości 11.573,29 zł wraz z odsetkami. Uzasadniając swoje rozstrzygnięcie wskazała, że organ właściwy wierzyciela może umorzyć zaległości dłużnika alimentacyjnego, jeżeli uzna, że w sytuacji dochodowej, zawodowej i zdrowotnej dłużnika zachodzą ku temu szczególnie uzasadnione okoliczności. W sytuacji skarżącego zaś istotne znaczenie ma fakt, że jest on osobą bezrobotną i niezdolną do pracy, ale mimo niemożności podjęcia pracy ma realne możliwości uzyskania dochodu, chociażby z czynszu z najmu lokali. Poza tym otrzymuje zasiłek stały z MOPR w kwocie 129, 60 zł, zasiłek celowy, świadczenie na zakup artykułów żywnościowych oraz zasiłek pielęgnacyjny w kwocie 153 zł, a opłaty związane z utrzymaniem mieszkania wynoszą miesięcznie około 180 zł. Stwierdzono ponadto, że zgodnie z orzecznictwem w podobnych sprawach za szczególną sytuację rodziny i dochodów należy uznać klęski żywiołowe, trwałe kalectwo, wypadki losowe itp. W odwołaniu od tej decyzji skarżący stwierdził, że czynsz lokatorów w całości zabiera komornik sądowy i że stosowne pismo na potwierdzenie tej okoliczności przedstawi w terminie 14 dni. Podkreślił ponadto, że posiada kalectwo w postaci dalej leczonego nowotworu złośliwego gradła i w związku z tym nie wie jak długo jeszcze będzie żył.
-
keyboard_arrow_right
-
keyboard_arrow_right
-
keyboard_arrow_right
-
keyboard_arrow_right
-
keyboard_arrow_right