Orzeczenie
Wyrok Europejskiego Trybunału Praw Człowieka z dnia 12 kwietnia 2018 r. (Chim i Przywieczerski przeciwko Polsce), sygn. 36661/07, 38433/07
Celem sformułowania "ustanowiony ustawą" w art. 6 Konwencji o Ochronie Praw Człowieka i Podstawowych Wolności jest zapewnienie tego, żeby organizacja sądownictwa w społeczeństwie demokratycznym nie zależała od uznania władzy wykonawczej, ale była stanowiona przez prawo uchwalane przez Parlament. W krajach ze skodyfikowanym systemem prawnym organizacja systemu sądownictwa nie może być pozostawiona dyskrecjonalnemu uznaniu władz sądowych, co jednak nie oznacza, że sądy nie posiadają pewnej swobody w zakresie interpretacji odpowiednich przepisów krajowych.
Teza od Redakcji
W sprawie Chim i Przywieczerski przeciwko Polsce,
Europejski Trybunał Praw Człowieka (Pierwsza Sekcja), zasiadając jako Izba w składzie:
Linos-Alexandre Sicilianos, Przewodniczący,
Kristina Pardalos,
Aleš Pejchal,
Krzysztof Wojtyczek,
Armen Harutyunyan,
Tim Eicke,
Jovan Ilievski, sędziowie
oraz Abel Campos, Kanclerz Sekcji,
Obradując na posiedzeniu zamkniętym w dniu 20 marca 2018 r.,
Wydaje następujący wyrok, który został przyjęty w tym dniu:
POSTĘPOWANIE
1. Sprawa wywodzi się z dwóch skarg (nr 36661/07 i 38433/07) przeciwko Rzeczypospolitej Polskiej wniesionych do Trybunału na podstawie art. 34 Konwencji o Ochronie Praw Człowieka i Podstawowych Wolności ("Konwencja") przez dwoje obywateli Polski, Panią Janinę Irenę Chim ("skarżąca") i Pana Dariusza Tytusa Przywieczerskiego ("skarżący") w dniach odpowiednio 14 i 11 sierpnia 2007 r.
2. Skarżąca była reprezentowana przez Pana P. Kruszyńskiego, prawnika prowadzącego praktykę w Warszawie. Skarżący był reprezentowany przez Panią C.L.A.de Sitter i Panią S.S.S. Heinerman z Sjöcrona Van Stigt Attorneys, firmy prawniczej z siedzibą w Hadze. Rząd Polski ("Rząd") był reprezentowany przez swojego pełnomocnika, Panią J. Chrzanowską z Ministerstwa Spraw Zagranicznych.
3. Skarżący zarzucili w szczególności, że wyznaczenie sędziego do ich sprawy nastąpiło z naruszeniem prawa krajowego i że sędzia nie był bezstronny. Zarzucili również przyjęcie ustawy wydłużającej okresy przedawnienia.