Wyrok SN z dnia 7 października 2015 r., sygn. II PK 252/14
Zwrot kosztów noclegu kierowca powinien otrzymać według reguł takich jak w podróży służbowej, mimo że ustawa o czasie pracy kierowców dopiero od 3 kwietnia 2010 r. kwalifikuje pracę kierowców jako podróż służbową.
Teza od Redakcji
Sąd Najwyższy w składzie:
SSN Jerzy Kuźniar (przewodniczący)
SSN Zbigniew Hajn (sprawozdawca)
SSN Zbigniew Myszka
ww sprawie z powództwa Stowarzyszenia "T." w P. działające na rzecz K. K. przeciwko H. Spółce z o.o. w S. o diety i inne świadczenia związane z podróżą służbową, po rozpoznaniu na posiedzeniu niejawnym w Izbie Pracy, Ubezpieczeń Społecznych i Spraw Publicznych w dniu 7 października 2015 r., skargi kasacyjnej strony powodowej od wyroku Sądu Okręgowego w B. z dnia 22 maja 2014 r.,
1. oddala skargę kasacyjną,
2. zasądza od powoda na rzecz strony pozwanej 900 (dziewięćset) zł tytułem zwrotu kosztów postępowania kasacyjnego.
Uzasadnienie
Stowarzyszenie "T." działając na rzecz pracownika K. K. wystąpiło z pozwem przeciwko H. Spółce z ograniczoną odpowiedzialności z siedzibą w S. o zapłatę 32.500 zł z tytułu niewypłaconych ryczałtów za noclegi krajowe i zagraniczne w okresie od 1 marca 2010 r. do 31 marca 2011 r.
Wyrokiem z dnia 10 października 2013 r. Sąd Rejonowy w B. oddalił powództwo i zasądził od powoda na rzecz pozwanego 2.400 zł z tytułu zwrotu kosztów zastępstwa procesowego.
Sąd Rejonowy ustalił, że powód K. K. był zatrudniony przez stronę pozwaną w okresie objętym pozwem na stanowisku kierowcy samochodu ciężarowego i odbywał w tym czasie podróże w transporcie międzynarodowym. Powód oprócz wynagrodzenia za pracę otrzymywał od pozwanego dietę w kwocie 42 euro za każdy dzień pobytu za granicą. W trakcie podróży spędzał noce w kabinie samochodu ciężarowego, przystosowanego do odbywania w nim noclegów. U pozwanego, jako pracodawcy zatrudniającego ponad 20 pracowników, został opracowany regulamin wynagradzania, w którym w § 11 przewidziano prawo kierowców do ekwiwalentu pieniężnego na pokrycie kosztów pobytu za granicą. Ekwiwalent ten miał przysługiwać na pokrycie kosztów wyżywienia oraz noclegu i mimo nazwania go "dietą" był rozumiany przez wszystkich kierowców jako całkowite wynagrodzenie wszelkich wydatków za granicą. Dokonując oceny prawnej zgłoszonego roszczenia Sąd Rejonowy zwrócił uwagę na kwalifikację podróży służbowej kierowcy w ustawie z dnia 16 kwietnia 2004 r. o czasie pracy kierowców (jednolity tekst: Dz.U. z 2012 r., poz. 1155 ze zm.) oraz prawo do należności na pokrycie kosztów podróży służbowej na zasadach określonych w art. 77 § 3-5 k.p. w związku z art. 21a ustawy o czasie pracy kierowców. Wskazał, że pozwany pracodawca nie jest podmiotem publicznym i mógł uregulować należności pracowników związane z podróżą służbową w odmienny sposób niż w rozporządzeniach Ministra Pracy i Polityki Społecznej z dnia 19 grudnia 2002 r. w sprawie wysokości i warunków ustalania należności przysługujących w państwowej lub samorządowej jednostce sfery budżetowej z tytułu podróży służbowej na obszarze kraju i za granicą (Dz.U. Nr 236, poz. 1990 i 1991 ze zm.), z wyjątkiem diety, która nie mogła być niższa niż dieta w podróży służbowej na obszarze kraju określona dla sfery budżetowej (art. 77 § 4 k.p). Sąd Rejonowy stwierdził, że ryczałtowe określenie należności według stawki 42 euro zaspokajało żądanie pracownika, zatrudnionego jako kierowca międzynarodowy, z tytułu kosztów podróży zagranicznej, w tym noclegów. Takie były bowiem ustalenia i umowa stron. Ryczałt taki został wprowadzony dla ułatwienia rozliczeń, ale był zgodny z obowiązującymi i wskazanymi wyżej zasadami ustalania zasad zwrotu tych kosztów. Strony miały pełną świadomość faktu, że wskazany ryczałt stanowi całkowite zaspokojenie wszystkich należności związanych z podróżami, a nie tylko poszczególnych powstających w ich trakcie wydatków. Tym samym Sąd Rejonowy uznał, że pozwany dokonując wypłaty wskazywanego ryczałtu zaspokoił wszelkie należności powoda powstałe w związku z odbywanymi podróżami służbowymi.