Wyrok NSA z dnia 14 lutego 2002 r., sygn. V SA 1673/01
1. Konwencja dotycząca statusu uchodźców, sporządzona w Genewie dnia 28 lipca 1951 r. /Dz.U. 1991 nr 119 poz. 515/ udziela ochrony także tym osobom, w stosunku do których przesłanki nadania statusu uchodźcy powstały po opuszczeniu kraju pochodzenia /uchodźcy sur place/. Jakkolwiek te przesłanki najczęściej są związane ze zmianą sytuacji w kraju pochodzenia, nie można jednak wyłączyć innych zdarzeń, które są ściśle związane z osobą ubiegającą się o status uchodźcy i następują po opuszczeniu kraju pochodzenia.
2. Nie można domagać się ustalenia statusu uchodźcy na podstawie Artykułu 1 ust. A pkt 2 Konwencji Genewskiej, gdy jest możliwa realizacja ochrony na podstawie art. 1 ust. D Konwencji. Zwrot zawarty w zdaniu pierwszym Artykułu 1 ust. D Konwencji "aktualnie korzystają z ochrony lub pomocy" odnosi się do tych Palestyńczyków, którzy mogli korzystać z ochrony w dniu sporządzenia Konwencji, to jest w dniu 28 lipca 1951 r., oraz do ich krewnych w linii prostej urodzonych po tej dacie, jeśli pozostają pod mandatem UNRWA. "Ochrona lub pomoc" dla Palestyńczyków jest świadczona tylko na terenach objętych mandatem UNRWA, wobec czego wyłączenie stosowania Konwencji Genewskiej odnosi się tylko do tych Palestyńczyków, którzy stale przebywają na tym obszarze.
Naczelny Sąd Administracyjny po rozpoznaniu sprawy ze skargi Bassama Al-R. na decyzję Rady do Spraw Uchodźców z dnia 24 kwietnia 2001 r. (...) w przedmiocie nadania statusu uchodźcy - uchyla zaskarżoną decyzję, (...).
UZASADNIENIE
We wniosku z dnia 8 września 1997 r. Bassam Al-R. narodowości palestyńskiej, legitymujący się paszportem Jordanii, wniósł o nadanie statusu uchodźcy. Wnioskodawca przyjechał do Polski w 1989 r. na studia. Ostatni raz był w Jordanii z wizytą w 1991 r. We wniosku oraz w toku późniejszych zeznań podał, iż od 1988 r. należał do nielegalnej partii (...). W przypadku powrotu do Jordanii zostałby aresztowany. W Polsce brał udział w konferencjach i spotkaniach podczas których krytykowane były władze Jordanii. Wnioskodawca rozdawał pisma (...) oraz organizował strajk w studium języka polskiego dla obcokrajowców. O działalność w Polsce był pytany przez urzędnika na lotnisku gdy przyjechał do Jordanii w 1991 r. Polecono mu wówczas zgłosić się w terminie dwóch tygodni na policję.