wywiad
LOT ma dominować na CPK
Przez ostatnie miesiące pracowaliśmy z resortem finansów tak, żeby projekt CPK był skoordynowany z możliwościami finansowymi państwa oraz żeby mógł powstać w realnym harmonogramie – mówi Maciej Lasek, pełnomocnik rządu ds. CPK
W rządzie powstał spór o kształt kolejowej części wieloletniego planu Centralnego Portu Komunikacyjnego. Minister funduszy Katarzyna Pełczyńska-Nałęcz uważa, że w najbliższych latach powinna być budowana nie tylko szybka linia igrek, lecz także połączenia do mniejszych miast, np. do Włocławka, Płocka czy Łomży.
Przed Radą Ministrów poświęconą planowi wieloletniemu CPK wyjaśniłem pani minister, że jej obawy dotyczące zbyt dużego nacisku na rozwijanie kolei dużych prędkości kosztem mniejszych ośrodków są bezzasadne. Dziś wspólnie ze spółką PKP Polskie Linie Kolejowe będziemy wdrażać program „Kolej plus”, dzięki któremu pociągi dotrą do wielu mniejszych miejscowości. Do 2029 r. kolej wróci do Łomży. Stąd pojedzie np. do Ostrołęki i Warszawy oraz do Białegostoku. Kolej dużych prędkości nie jest zaś narzędziem do walki z wykluczeniem komunikacyjnym. Ona ma pomóc ludziom szybciej się przemieszczać na duże odległości. Oferta musi być atrakcyjna i konkurencyjna – podróż koleją powinna trwać krócej niż przejazd autostradą i jednocześnie nie może być droższa. Kolej dużych prędkości wraz z inwestycjami PKP PLK będzie dawała synergię nowemu systemowi transportowemu. Wbrew obawom nie będą też wykluczone mniejsze miasta na trasie igreka, takie jak: Kalisz, Sieradz czy w przyszłości Płock i Grudziądz na linii CMK-Północ. Z Kalisza do Warszawy czy Poznania pociągi będą kursować co godzinę. Czas dojazdu z Kalisza do Poznania skróci się z półtorej godziny niemal o godzinę.