obowiązki
Przyjmującemu zgłoszenie sygnalisty może grozić więzienie
Osoby odbierające zgłoszenia whistleblowerów będą między młotem a kowadłem. Zarówno brak reakcji na alert, jak i niewłaściwa reakcja mogą skutkować nawet odpowiedzialnością karną
Projektem ustawy o ochronie sygnalistów dziś ma się zająć rząd (wg informacji dostępnych na dzień zamknięcia tego wydania DGP). W kontekście tej propozycji legislacyjnej dużo mówi się o procedurach dokonywania zgłoszeń czy o tym, jakiego rodzaju nadużycia mogą być komunikowane. Niewiele natomiast o tym, co grozi tym, którzy je odbierają. Tymczasem niekiedy w grę wchodzi nawet postępowanie karne wobec takiej osoby.
– Projekt ustawy poświęca mnóstwo uwagi samym sygnalistom, w tym sam tytuł sugeruje ich ochronę. Natomiast praktycznie nie odnosi się do sytuacji prawnej osób otrzymujących zgłoszenia. Tymczasem to na nich będzie ciążyła większość ryzyk, np. związanych z nieprzekazaniem dalej informacji o poważnych przestępstwach czy ryzyko niesłusznego skierowania na kogoś postępowania karnego. Obawiam się więc, że nie będzie to funkcja, którą chętnie będą przyjmować np. osoby z działu personalnego – stwierdza Przemysław Ciszek, radca prawny, partner zarządzający w kancelarii C&C Chakowski & Ciszek.