Artykuł
aktualności
Utrata prawa do zwolnienia podmiotowego z VAT czasem może zaskoczyć
Wprawdzie księgowy może pomóc ustalić wartość sprzedaży od początku roku, ale to sam podatnik, który zbliża się do limitu 200 tys. zł, musi zachować czujność przy każdej transakcji. Jeden nieprzemyślany ruch może spowodować konieczność rejestracji jako podatnik VAT czynny i zachowanie takiego statusu dłużej
Koniec roku kalendarzowego to czas na przygotowania do zamknięcia podatkowego jednego roku, a także na planowanie fiskalne roku następnego. Przełom lat 2024 i 2025 to względnie spokojny podatkowo okres, bo prawodawca tym razem nie funduje szerokich i rewolucyjnych zmian podatkowych w tych „najpopularniejszych” daninach, jakimi są VAT i podatki dochodowe.
Paradoksalnie to nie początek następnego, ale koniec tego roku powinien budzić czujność podatników, którzy spełniają warunki i zdecydowali się na stosowanie w VAT zwolnienia podmiotowego. Należy w tym miejscu wyjaśnić, że pojęcie zwolnienia podmiotowego nie funkcjonuje w VAT, lecz z przyzwyczajenia zwykliśmy się nim posługiwać. Chodzi bowiem o zwolnienie zapisane w art. 113 ust. 1 i 9 ustawy z 11 marca 2004 r. o podatku od towarów i usług (t.j. Dz.U. z 2024 r. poz. 361; ost.zm. Dz.U. z 2024 r. poz. 1721; dalej: ustawa o VAT).
-
keyboard_arrow_right
-
keyboard_arrow_right
-
keyboard_arrow_right
-
keyboard_arrow_right
-
keyboard_arrow_right