Wyszukaj po identyfikatorze keyboard_arrow_down
Wyszukiwanie po identyfikatorze Zamknij close
ZAMKNIJ close
account_circle Jesteś zalogowany jako:
ZAMKNIJ close
Powiadomienia
keyboard_arrow_up keyboard_arrow_down znajdź
removeA addA insert_drive_fileWEksportuj printDrukuj assignment add Do schowka
comment

Artykuł

TEMATY:
TEMATY:
Data publikacji: 2024-11-06

opinia

Algorytm albo psikus

Zacznijmy od twardych faktów. W kilkunastu miejscowościach z kilku różnych województw policja przyjęła zgłoszenia o niebezpiecznych cukierkach, które dzieci otrzymywały w czasie halloweenowej zabawy. 11-letni chłopiec w Gnieźnie dostał cukierek, w którym znajdowała się igła. Inny, w Lipkach Wielkich (woj. lubuskie), znalazł gwóźdź. W Kościanie (wielkopolskie) dzieci dostały cukierki zawierające szpilki. W Godziszewie (pomorskie) dziewczynka trafiła na galaretkę z ostrzem temperówki. I tak dalej. Przez cały miniony weekend w mediach społecznościowych i lokalnej prasie pojawiały się doniesienia o podobnych sytuacjach. Cukierki pochodziły z różnych sklepów, były różnych producentów.

Pobierz pliki wydania
close POTRZEBUJESZ POMOCY?
Konsultanci pracują od poniedziałku do piątku w godzinach 8:00 - 17:00