comment
Artykuł
Data publikacji: 2024-07-19
Ale czasami ma być przecież uczciwie
Środowiska domagające się szerszego marginesu swobody dla decyzji o aborcji odbijają się od własnej koalicji jak od ściany. Czy ich los wpłynie na sposób, w jaki traktujemy politykę?
Chyba bez większego ryzyka błędu można się pokusić o diagnozę, że Polacy uważają politykę za podkrólestwo fałszu i rolowania. Nie jest to zresztą diagnoza obiektywnie fałszywa – w praktycznej polityce bez pewnej dozy fałszu i rolowania daleko się nie zajedzie. Niemniej w określonych interwałach ni stąd, ni zowąd domagamy się czegoś na serio od kandydatów i kandydatek do parlamentu i rządu, jakby nie pomni własnych drwin z obłudnych mężów stanu płci obojga. Takie momenty uniesień tworzą historię i nie należy ich lekceważyć. Akurat w
Pozostało 71% treści
Chcesz uzyskać dostęp? Skorzystaj z bezpłatnego abonamentu