wywiad
Drony, KOP i Gryf przeciw wojnie hybrydowej
WOT budują nowe kompetencje do walki z zagrożeniami poniżej progu wojny. Obrona Terytorialna będzie miała własnych specjalsów, artylerię i drony – mówi gen. bryg. Krzysztof Stańczyk
Rozpoczął się proces certyfikacji Wojsk Obrony Terytorialnej, czyli ocena zdolności do działania. To pierwszy przypadek w historii, gdzie takiemu procesowi poddaje się cały rodzaj sił zbrojnych. Jak to wygląda?

Gen. bryg. Krzysztof Stańczyk, dowódca WOT
Gen. bryg. Krzysztof Stańczyk, dowódca WOT
Będzie ona przebiegała w trzech etapach. Najważniejszym jest sprawdzenie stawiennictwa żołnierzy w trybie natychmiastowym. W tę sobotę zakończono proces sprawdzenia stawiennictwa żołnierzy WOT, osiągając bardzo dobry ogólny wynik na poziomie 86,3 proc.. Będziemy sprawdzać stawiennictwo we wszystkich brygadach i centrach podległych Dowództwu WOT. Następnie przechodzimy do ćwiczenia, które będzie trwać do 21 czerwca. W jego ramach będą rozwinięte elementy bazy mobilizacyjnej w wybranych brygadach. Będą one brać także udział w ćwiczeniach elementów zarządzania kryzysowego. W Dowództwie Obrony Terytorialnej jest centrum zarządzania kryzysowego ministra obrony narodowej.