Artykuł
emerytury
ZUS krytykuje dodatkową waloryzację
Zdaniem organu rentowego proponowana przez resort pracy konstrukcja zmiany wartości świadczeń może spowodować, że zdezorientowani emeryci ruszą do sądów. Zwłaszcza że po wrześniowej podwyżce ich świadczenie może już w marcu nie wzrosnąć
Uwagi zgłoszone w ramach konsultacji publicznych i uzgodnień międzyresortowych do projektu ustawy, która ma wprowadzić tzw. dodatkową waloryzację świadczeń emerytalno-rentowych, potwierdzają, że podwójnej waloryzacji świadczeń nie będzie. Tak pierwotnie wiele osób odebrało zapowiedź premiera Donalda Tuska z exposé, kiedy mówił o wprowadzeniu drugiej w ciągu roku waloryzacji rent i emerytur, gdy inflacja będzie przekraczała 5 proc. Ostatecznie projekt ustawy o zmianie ustawy o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych oraz niektórych innych ustaw przewiduje „dodatkową” wrześniową waloryzację, która w istocie jest tylko przyspieszoną wypłatą części podwyżki wynikającej z waloryzacji w marcu następnego roku.
-
keyboard_arrow_right
-
keyboard_arrow_right
-
keyboard_arrow_right
-
keyboard_arrow_right
-
keyboard_arrow_right