orzeczenie
Warunki przetargu muszą być znane przedsiębiorcom
Jeśli zamawiający chce, by przedsiębiorcy mieli określone zezwolenia, musi to wskazać w dokumentacji przetargowej. W przeciwnym razie nie może ich wymagać, i to nawet wtedy, gdy odrębne przepisy wprost wymagają takich zezwoleń do wykonywania określonej działalności – uznał Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej
Pytania prejudycjalne w tej sprawie zadała rumuńska krajowa rada ds. rozstrzygania odwołań, czyli odpowiednik polskiej Krajowej Izby Odwoławczej. Rozstrzyga ona spór, jaki pojawił się przy okazji przetargu na opracowanie dokumentacji techniczno-ekonomicznej nowej drogi. Jedna z firm zainteresowanych tym zamówieniem wniosła odwołanie, w którym domagała się wykluczenia z przetargu trzech konkurentów. Uznała bowiem, że nie spełniają oni wymagań, których co prawda nie określono w specyfikacji przetargowej, ale wynikają one z obowiązujących regulacji krajowych. Chodziło m.in. o uprawnienia i zezwolenia wydawane przez rumuński urząd kolei. Konkurenci, a także sam zamawiający przekonywali, że skoro zezwoleń tych nie wymagano w dokumentacji przetargowej, to nie muszą ich mieć. Poza tym na tym etapie nie wiadomo nawet do końca, czy będą one niezbędne, bo okaże się to dopiero podczas realizacji zamówienia.