Data publikacji: 19.09.2023
regulacje
Energetyki już dręczą biznes
Zakaz sprzedaży tych napojów młodzieży i obowiązek specjalnego oznakowania postawiły przedsiębiorców na baczność. Nie dość, że stracą część swoich odbiorców, jakimi są nastolatkowie, to biznesu nie ułatwiają nieprecyzyjne przepisy. Rzecz w tym, że od 1 stycznia napoje z tauryną oraz dodatkiem kofeiny w proporcji przewyższającej 150 mg/l muszą być oznakowane jako „Napój energetyzujący” lub „Napój energetyczny”. Bez tego przedsiębiorcom grozi nawet 200 tys. zł kary. Ale co zrobić z napojami, które już są w sprzedaży i niekoniecznie znikną z półek do nowego roku? Tu przepisy milczą. A przedsiębiorcy się głowią, czy produkty te utylizować, a może wycofać ze sklepów i magazynów, by odpowiednio oznaczyć. Tylko kto miałby to robić?