Artykuł
Ma być nowe wsparcie dla ubogich energetycznie. Tymczasem z wypłacanym już teraz dodatkiem gminy mają problemy
Ceny prądu od lat szybują i nic nie wskazuje, by tendencja ta się zmieniła. Jest wręcz przeciwnie. Dlatego rząd zamierza przeznaczyć w przyszłym roku 1,5-1,7 mld zł na pomoc dla rodzin w najtrudniejszej sytuacji. Na dzień zamykania tego numeru nie było wiadomo, czy będzie to dodatek niezależny od tego, który na wniosek mieszkańca wypłaca gmina, czy reforma dotychczasowego wsparcia [ramka 1]. Jedno jest pewne: wypłacane przez samorządy dodatki są dziś przyblokowane z powodu błędów, jakie we wzorach wniosków popełniają radni. W efekcie wojewodowie lawinowo je unieważniają. To z kolei stopuje proces dopłacania do rachunków za prąd.
Wypłacany przez urzędy gmin dodatek energetyczny przysługuje wrażliwym odbiorcom energii elektrycznej, czyli osobom uprawnionym do dodatku mieszkaniowego, pod warunkiem że mają umowę sprzedaży zawartą z dostawcą energii. By otrzymać to świadczenie, którego wysokość jest uzależniona od liczby osób w rodzinie, należy złożyć wniosek. Jego wzór zgodnie z art. 5d ust. 3 ustawy z 10 kwietnia 1997 r. - Prawo energetyczne (dalej: u.p.e.) określa w uchwale rada gminy (delegacja w tym zakresie została wprowadzona do u.p.e. nowelą z 21 lutego 2019 r., a zaczęła obowiązywać od 4 maja 2019 r.). W tym roku formularze te były zmieniane z powodu zmian w procedurze ubiegania się o dopłatę do energii. Niestety, w wielu przypadkach radni popełnili błędy. Dlatego dziś wskazujemy, jakie zapisy mogą się znaleźć w uchwale, a jakie spowodują unieważnienie jej przez wojewodę. Wskazujemy też na inne nieprawidłowości przy ustalaniu prawa do tego świadczenia, jak i wypłacie pieniędzy.
błędy w formularzach
1. Zakazana klauzula
Kwestionowanym przez wojewodów zapisem formularza jest klauzula o składaniu przez wnioskodawcę oświadczenia po rygorem odpowiedzialności karnej. Na ten temat wypowiedział się np. wojewoda lubelski w rozstrzygnięciu nadzorczym z 4 sierpnia 2021 r. (nr PN-II.4131.237.2021). Wyjaśnił on, że jeżeli ustawodawca zamierza nadać wymaganym oświadczeniom taki rygor, to wprowadza go wprost do ustawy i dopiero wówczas - w razie przeniesienia kompetencji do określenia przez organ samorządu wzoru informacji deklaracji - rada gminy może przewidzieć w treści upoważnienia wymóg pouczenia o odpowiedzialności karnej za składanie fałszywych oświadczeń (zeznań). W ocenie organu nadzoru wprowadzenie wymogu złożenia oświadczenia z odwołaniem się do odpowiedzialności karnej przewidzianej w ustawie - Kodeks karny (dalej: k.k.) za składanie fałszywych oświadczeń wykracza poza zakres upoważnienia wynikający z art. 5d ust. 2 u.p.e. Wojewoda podkreślił, że odpowiedzialność karna wynika z art. 233 par. 1 k.k., a nie z przepisów u.p.e. A skoro u.p.e. nie przewiduje możliwości odbierania oświadczenia pod tym rygorem, to taki zapis nie może się znaleźć ze wzorze wniosku.
-
keyboard_arrow_right
-
keyboard_arrow_right
-
keyboard_arrow_right
-
keyboard_arrow_right
-
keyboard_arrow_right