Emerytura funkcjonariusza
Oprócz działaczy związkowych szczególną ochroną przed wypowiedzeniem umowy o pracę są objęte także osoby w wieku przedemerytalnym. Nie jest to jednak ochrona bezwzględna.
Pewne kategorie pracowników podlegają szczególnej ochronie przed wypowiedzeniem umowy o pracę. Jedną z takich kategorii stanowią pracownicy w wieku przedemerytalnym.
Mimo że przepisy dotyczące rozwiązania stosunku pracy na podstawie powołania nie przewidują podobnych rygorów jak w przypadku pracowników zatrudnionych na podstawie umowy o pracę, pewne kategorie pracowników korzystają ze szczególnych uprawnień w sytuacji odwołania.
Czy po zmianach przepisów obowiązują te same kryteria ustalające prawo do wcześniejszej emerytury? Czy przekształcenie lub restrukturyzacja zakładu pracy ma wpływ na uprawnienia pracownicze?
Reforma systemu ubezpieczeń społecznych wprowadzona od 1 stycznia 1999 r. w założeniach miała doprowadzić do likwidacji wszystkich systemów emerytalnych umożliwiających przechodzenie na emeryturę na zasadach preferencyjnych oraz przed osiągnięciem wieku emerytalnego. Odrębnym systemem zaopatrzenia emerytalnego objęci zostali tylko ci żołnierze i funkcjonariusze służb mundurowych, którzy w momencie
W prowadzonym przeze mnie zakładzie pracy zatrudniam 7 pracowników. Jedna z pracownic ukończyła 53 lata. Czy podlega ona ochronie przedemerytalnej? Jeśli tak, to do jakiego wieku - do 55 roku życia czy do 60?
W marcu 2004 r. skończyłam 54 lata i ponad 30-letni okres pracy. W zakładzie, w którym jestem zatrudniona, są przeprowadzane zmiany organizacyjne powodujące konieczność zwalniania pracowników. Czy pracodawca może wręczyć mi wypowiedzenie umowy o pracę mimo okresu ochronnego? - pyta Czytelniczka ze Starachowic.
Urodziłam się w lipcu 1947 roku. Od stycznia br. byłam zatrudniona na podstawie umowy o pracę i jednocześnie prowadziłam działalność pozarolniczą. Po zgłoszeniu wniosku o emeryturę zakład rozwiązał ze mną umowę o pracę. Nadal jednak prowadzę działalność. W okresie ostatnich dwóch lat podlegałam ubezpieczeniom społecznym, w tym ubezpieczeniu pracowniczemu przez półtora roku. Obecnie posiadam ponad 30
W naszym przedsiębiorstwie centrala związkowa oraz zarząd podpisały porozumienie o restrukturyzacji. Jeden z jego zapisów brzmi: „Ustala się podstawowe formy restrukturyzacji, realizowane w następującej kolejności: obligatoryjne przechodzenie pracowników na emerytury ze względu na wiek i rozwiązywanie umów o pracę z pracownikami, którzy mogą skorzystać z prawa do wcześniejszej emerytury (...)”.Te dwa
Do niedawna praca wykonywana w szczególnych warunkach u prywatnego pracodawcy nie stanowiła podstawy do nabycia wcześniejszych uprawnień emerytalnych. Sytuacja ta uległa jednak zmianie od 24 czerwca 2004 r. Obecnie również prywatni przedsiębiorcy muszą wystawiać dokumenty potwierdzające fakt wykonywania takiej pracy.
Zatrudniam na podstawie umowy o pracę na czas nieokreślony pracownika w wieku 62 lat, posiadającego łącznie 23 lata pracy, oraz pracownicę w wieku 54 lat, posiadającą 29 lat pracy. W związku z redukcją etatów zamierzam rozwiązać umowę o pracę z tymi pracownikami. Czy istnieją przeszkody prawne w wypowiedzeniu umowy o pracę tym pracownikom?
Dopuszczalne jest wypowiedzenie pracownikowi umowy o pracę w związku z osiągnięciem przez niego uprawnień emerytalnych, jednak kryterium wieku nie może stanowić jedynej i wyłącznej przyczyny rozwiązania umowy o pracę.
Jedną z grup pracowników szczególnie chronionych przed rozwiązaniem umowy o pracę są osoby, które znajdują się wieku przedemerytalnym. Okres ochrony takich pracowników wynosi 4 lata przed osiągnięciem wieku uprawniającego do przejścia na emeryturę.
Nasz pracownik w grudniu 2010 r. ukończył 65 lat. Ma wymagany staż pracy, wobec tego w grudniu złożył wniosek o emeryturę. Czy jeśli pracownik będzie kontynuował pracę w naszej firmie, ZUS będzie wypłacał mu emeryturę? Czy my jako pracodawca będziemy opłacać niższe składki za pracownika, który jest jednocześnie emerytem?
Zwolnienie pracownicy wyłącznie z powodu osiągnięcia przez nią wieku emerytalnego (gdy wiek ten jest różny dla kobiet i mężczyzn) stanowi dyskryminację bezpośrednią ze względu na płeć - tak wynika z orzeczenia Trybunału. Natomiast Sąd Najwyższy w uchwale 7 sędziów twierdzi, że jest to dyskryminacja pośrednia.