Wyszukaj po identyfikatorze keyboard_arrow_down
Wyszukiwanie po identyfikatorze Zamknij close
ZAMKNIJ close
account_circle Jesteś zalogowany jako:
ZAMKNIJ close
Powiadomienia
keyboard_arrow_up keyboard_arrow_down znajdź
removeA addA insert_drive_fileWEksportuj printDrukuj assignment add Do schowka
insert_drive_file

Orzeczenie

Wyrok WSA w Warszawie z dnia 14 grudnia 2011 r., sygn. V SA/Wa 1250/11

 

Wojewódzki Sąd Administracyjny w Warszawie w składzie następującym: Przewodniczący Sędzia NSA - Piotr Piszczek, Sędzia WSA - Krystyna Madalińska-Urbaniak (spr), Sędzia WSA - Joanna Zabłocka, Protokolant spec. - Anna Szaruch, po rozpoznaniu na rozprawie w dniu 14 grudnia 2011 r. sprawy ze skargi R.D. na decyzję Rady do Spraw Uchodźców z dnia [...] kwietnia 2011 r. nr [...] w przedmiocie odmowy nadania statusu uchodźcy i odmowy udzielenia ochrony uzupełniającej oraz wydalenia z terytorium RP wobec stwierdzenia, że nie zachodzą okoliczności do udzielenia zgody na pobyt tolerowany 1. oddala skargę, 2. zasądza od Skarbu Państwa - Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Warszawie na rzecz adw. R.W. tytułem kosztów nieopłaconej pomocy prawnej świadczonej z urzędu kwotę 295, 20 zł (dwieście dziewięćdziesiąt pięć złotych dwadzieścia groszy), w tym tytułem wynagrodzenia kwotę 240 zł (dwieście czterdzieści złotych) i tytułem 23 % podatku od towarów i usług kwotę 55,20 zł (pięćdziesiąt pięć złotych dwadzieścia groszy).

Uzasadnienie

R. D., obywatel F., deklarujący narodowość [...], złożył w dniu 22 listopada 2009 r. w Placówce Straży Granicznej w T. wniosek o nadanie statusu uchodźcy. Powyższą aplikacją objęta została żona A. M. i ich dwoje małoletnich dzieci. Motywując powyższy wniosek aplikant oświadczył: "Przyjechałem do Polski dlatego, że milicja, rząd, władza nie daje nam spokoju. Przepytywali mnie o różnych ludzi, nie dawali spokojnie żyć, grozili mi, wywozili mnie z domu. Proszę o przyznanie statusu uchodźcy w Polsce" . Wnioskodawca nie zadeklarował przynależności do żadnej organizacji politycznej, religijnej, społecznej, etnicznej etc, nie uczestniczył w działaniach wojennych. Jednak twierdził, iż czuje się prześladowany w kraju pochodzenia. W odpowiedzi na pytanie dotyczące przemocy jakiej był poddawany, odpowiedział: "Groziła mi milicja, nie wiem czego ode mnie chcieli, nie pozwolili spokojnie i normalnie żyć, zamknęli mnie na 6 lat, nie wiadomo za co" . Potwierdził następnie, że w latach 1994-2000 przebywał w wiezieniu na podstawie wyroku sądu administracyjnego w związku z odmową donoszenia na bliżej nieokreślonych ludzi. Odbył całą zasądzoną karę. Cudzoziemiec oświadczył ponadto, że jest żonaty, nie zadeklarował natomiast żadnego wykształcenia i wskazał, iż jest bezrobotny. Od urodzenia mieszkał w miejscowości P. w Republice D.

close POTRZEBUJESZ POMOCY?
Konsultanci pracują od poniedziałku do piątku w godzinach 8:00 - 17:00